Kiedy zajrzeliśmy sobie na portal filmowy Filmweb, zauważyliśmy, że serial „Rolnicy. Podlasie.” ma ocenę 7,2/10. To bardzo wysoka ocena, bo użytkownicy tego portalu są naprawdę wymagający. Naszą uwagę zwróciła duża popularność serialu, który opowiada o życiu na polskiej wsi. Postanowiliśmy dowiedzieć się, skąd wziął się fenomen serialu dokumentalnego.
Rolnicy. Podlasie — o czym opowiada serial?
Popularny serial Rolnicy po raz pierwszy wyemitowano w 2019 roku. Dokument opowiada o życiu na podlaskiej wsi. W odróżnieniu od wielu programów rozrywkowych nie jest to produkcja prześmiewcza, czy ignorancka, przez co szybko zdobyła liczne grono fanów. W dokumencie występują prawdziwi rolnicy z Podlasia, którzy właśnie na podlaskiej ziemi prowadzą swoje gospodarstwa rolne. Razem z nimi możemy przeżywać blaski i cienie życia blisko natury.
Polacy od zawsze uwielbiali produkcje dokumentalne, ponieważ pozwalają na podglądanie życia prawdziwych ludzi. Widzów przyciąga również malownicze Podlasie i słynna wieś Plutycze. Dokument przyjemnie się ogląda, rolnicy zaangażowani w produkcję wydają się szczerzy i wzbudzają sympatię. To wszystko wpłynęło na naprawdę imponującą oglądalność serialu.
Rzeczywistość mniej kolorowa niż w telewizji
Mimo że seriale dokumentalne w założeniu mają pokazywać rzeczywistość, to eksperci i tak stosują pewne zabiegi, by podkręcić oglądalność. W przypadku podlaskich rolników nie to jest jednak problemem, a duża popularność, jaka na nich spadła. Do Plutycz przyjeżdżają wycieczki i liczne gromady fanów. Wieś jest mała, więc wycieczek nie sposób nie zauważyć, czy też nie usłyszeć. Nie byłoby w tym nic złego, gdyby nie wzrastające pijaństwo, libacje i imprezy w środku nocy. Pozostali mieszkańcy wsi mają dosyć, gdyż spokojna wieś zamieniła się w hałaśliwy jarmark.
Zarówno fani bohaterów dokumentu Rolnicy, jak i sami występujący w serialu utrzymują, że sąsiadami kieruje zazdrość. Trudno jednak zignorować te doniesienia. Okazuje się, że tytułowi rolnicy otrzymują za występ w serialu niewielką gażę, a przyjeżdżający fani obdarowują swoich ulubieńców alkoholem. Gwiazdy serialu odstawili rolnicze życie na bok, zajmując się świętowaniem swojego sukcesu i popularności.
Tworzenie reportaży o prawdziwych, żyjących tu i teraz ludziach jest często krzywdzące dla nich samych. Produkcja zarobi duże pieniądze i zajmie się czym innym. Z kolei oślepieni krótkotrwałą sławą ludzie mają ogromny problem z powrotem do normalnego życia. Jak wszystko inne, również serial Rolnicy w końcu się ludziom znudzi, a wtedy nowe odcinki przestaną powstawać. To skłania do refleksji, czy seriale dokumentalne istotnie są dobre dla występujących w nich ludzi, którzy nie są aktorami, a ludźmi pokazującymi swoje prawdziwe życie tysiącom widzów.