Władze PKP Polskich Linii Kolejowych poinformowały, że w styczniu 2025 roku planowane jest ogłoszenie konkursu na unowocześnienie setki kilometrów linii kolejowej Białystok-Ełk, znanej jako Rail Baltica. Celem jest zwiększenie standardów podróży i poprawa infrastruktury. Oczekuje się, że proces ten pochłonie około 6 miliardów złotych i zakończy się w 2029 roku.

Podczas sobotniej konferencji prasowej, która odbyła się w Białymstoku, oficjalnie ogłoszono plany modernizacji tej części międzynarodowej trasy kolejowej Rail Baltica. Michał Gil, Wiceprezes PKP PLK, podkreślił znaczenie tej inwestycji dla stacji kolejowej w Białymstoku i wyjaśnił, że obejmie ona również linię Białystok-Ełk.

Gil wyjawiał, że przetarg zostanie ogłoszony „na początku stycznia”. Zapewniał, że dzięki unowocześnieniu linii, poziom komfortu podróży między Białymstokiem a Ełkiem będzie równoznaczny z tym obecnym na trasie Białystok-Warszawa. Podkreślił też, że modernizacja umożliwi lepsze połączenie z Litwą, Mazurami oraz polskim wybrzeżem.

Wiceprezes PKP PLK zapowiedział, że linia do Ełku zostanie wybudowana jako dwutorowa i „praktycznie bezkolizyjna”. Dodał, że podróż na około 80% trasy będzie możliwa z prędkością dochodzącą do 200 km/h, natomiast na reszcie odcinka będzie to 160 km/h. Przy tym wszystkim podkreślił korzyści dla Białegostoku wynikające z tej inwestycji, takie jak bezkolizyjny przejazd tunelem drogowym przy ul. Popiełuszki, przesunięcie przystanku kolejowego na osiedlu Bacieczki bliżej centrów handlowych oraz budowę przejścia pieszo-rowerowego pod torami na przedłużeniu ul. Wrocławskiej.