Uczciwe życie być może nie należy do najłatwiejszych, ale przed oszukiwaniem innych broni nas sumienie. Ostatecznie większość ludzi doskonale rozumie przysłowie: nie rób drugiemu, co tobie niemiłe. Niestety kilkoro mieszkańców Bielska nie miało szczęścia. Ich pieniądze padły łupem nieuczciwych sprzedawców. Z kolei bielska policja przypomina sprawę złodzieja ze stacji paliw, który w październiku zeszłego roku ukradł paliwo za 400 zł.

Nieuczciwi sprzedawcy atakują

Obecnie popularne serwisy ogłoszeniowo-sprzedażowe bardzo starają się, by korzystanie  z ich usług było bezpieczne, zarówno dla sprzedających, jak i kupujących. Zdarza się jednak, że złodziejom udaje się wykorzystać ludzką naiwność do zarabiania znacznych pieniędzy. Tak było i tym razem.

Dwoje mieszkańców Bielska zgłosiło się na policję, informując o nieuczciwych sprzedawcach. Wśród ofiar był mężczyzna, który wpłacił 1000 zł zaliczki na bardzo kosztowny towar: ładowarkę kołową. Kiedy pieniądze wpłynęły do sprzedawcy, ten zapadł się pod ziemię razem z zaliczką. W podobnej sytuacji była kobieta, która kupiła w sieci sportowe buty za 300 zł. Transakcja udała się bez przeszkód, jednak dni mijały, a butów nie było. Zniknął również sprzedawca.

Utrata ciężko zarobionych pieniędzy zawsze jest frustrująca, jednak wszystko, co możemy zrobić, to bardziej uważać podczas zakupów w sieci.

Zatankował i odjechał bez płacenia

Bielska policja przypomniała mieszkańcom sprawę z października 2021 roku. W sieci opublikowano nagranie z kamer monitoringu, na którym widać, jak około 40-letni mężczyzna podjeżdża na stację paliw samochodem marki Renault. Mężczyzna zatankował busa, jak się później okazało, za 400 zł, a następnie odjechał bez płacenia.

Co interesujące, amatora darmowego paliwa nie złapano do dzisiaj. Być może posługiwał się fałszywą rejestracją, a może ma po prostu szczęście. Prędzej czy później na pewno trafi w ręce policji, a jeśli byliście świadkami tego zdarzenia lub rozpoznajecie osobę z nagrania dostępnego na stronie Bielsk.eu, skontaktujcie się z policją, by pomóc w ujęciu złodzieja.