Wczoraj uczniowie rozpoczęli nowy rok szkolny. 1 września 2021 roku był szczególny dla wszystkich, bo po wielu miesiącach przerwy dzieci i młodzież ponownie zasiadły w szkolnych ławkach. Po długich przygotowaniach szkoły funkcjonują w ścisłym reżimie sanitarnym. Wszyscy starają się jak najmocniej, by nie wracać już do nauki zdalnej. Tymczasem minister zdrowia Adam Niedzielski gwarantuje miesiąc lub dwa nauki stacjonarnej.

Nauczanie stacjonarne zależne od czwartej fali koronawirusa

Jak pokazują statystyki, nauczyciele i personel szkół stanęli na wysokości zadania. Ponad 80% osób z tej grupy zaszczepiło się przeciwko Covid-19, zapewniając swego rodzaju poduszkę bezpieczeństwa. Około 30% wskaźnik szczepień wśród uczniów także pomaga, a nadzieję na kontynuację nauki stacjonarnej zwiększają szczepienia dla chętnych w szkołach. Szczepienia szkolne mają ruszyć w trzecim tygodniu września.

Adam Niedzielski utrzymuje, że nauka stacjonarna potrwa tak długo, jak długo będziemy mieć kontrolę nad czwartą falą koronawirusa. Dojazdy do szkoły zwiększają zagęszczenie w komunikacji miejskiej i to główny powód, dla którego nauka stacjonarna może być zagrożona. I chociaż początkowo minister zdrowia mówił, że nauka stacjonarna potrwa cały rok, to teraz wypowiada się dużo ostrożniej, gwarantując nam miesiąc lub dwa nauki w szkołach.

Jako że wariant Delta jest od 3 do 6 razy bardziej zakaźny niż poprzednie mutacje, jedyną nadzieją na kontynuację w miarę normalnego funkcjonowania społeczeństwa są szczepienia. Nie po to, by zatrzymać wirusa, ale po to, by zmniejszyć jego skutki.

Uczniowie tęsknią za szkołą

Pandemia koronawirusa negatywnie odbiła się na zdrowiu psychicznym dzieci i dorosłych. Pamiętajmy, że szkoła to nie tylko zdobywanie wiedzy, ale również nauka umiejętności społecznych. Dzieci po roku przerwy mogą mieć trudności w kontaktach z rówieśnikami. Uczniowie zgodnie przyznają, że brakowało im szkoły. Podobnego zdania są nauczyciele, którzy także nie są za nauką zdalną.

Co do jednego wszyscy są zgodni: nie chcemy kolejnego lockdownu i nie chcemy również wracać do nauczania zdalnego. To, jak istotnie będzie wyglądała rzeczywistość tej jesieni, zależy od czwartej fali koronawirusa.