Kamil Jezierski był utalentowanym graczem piłki nożnej i prawdziwym pasjonatem tej dyscypliny sportowej. Członek Pioniera Brańsk i nieistniejącego już dzisiaj klubu AC Kalnica 5 lat temu zginął tragicznie w wypadku samochodowym. W piątą rocznicę śmierci ukochana siostra Kamila i jego najlepszy kolega postanowili zorganizować turniej piłki nożnej upamiętniający chłopaka.

Miał całe życie przed sobą

Kamil Jezierski miał zaledwie 23 lata, kiedy zginął w tragicznym wypadku samochodowym. Był to prawdziwy cios dla rodziny, w tym dla ukochanej siostry Kamila — Natalii. Dziewczyna była siostrą i przyjaciółką Kamila, towarzyszyła mu praktycznie we wszystkich meczach piłki nożnej. Brat zaraził ją pasją do tego popularnego sportu.

Rodzina i przyjaciele wspominają Kamila jako utalentowanego piłkarza, który od dziecka spędzał dużo czasu na boisku. Chłopak był współzałożycielem klubu AC Kalnica, który po jego śmierci przestał istnieć. To świadczy o tym, jak charyzmatyczną i ważną dla otoczenia osobą był Kamil. Według wspomnień najbliższych był on duszą towarzystwa oraz osobą pełną marzeń i sił, by je spełniać.

Każdy może wziąć udział w turnieju

Turniej piłki nożnej odbędzie się w Kalnicy, 8 sierpnia, na boisku Orlik. Organizatorzy umożliwiają wzięcie udziału w turnieju wszystkim chętnym. Należy zebrać 6-osobową drużynę i zgłosić swoje uczestnictwo do końca lipca, korzystając z numeru telefonu: 510 865 169. Organizatorzy wspominają o możliwości wpisania na listę maksymalnie 4 graczy rezerwowych.

W upamiętniającym meczu piłki nożnej wezmą udział także przyjaciele Kamila. Specjalnie na tę okoliczność klub AC Kalnica wznowi swoją działalność. Rozgrywki rozpoczną się o godzinie 12, poprzedzone minutą ciszy. Uczestnicy spotkają się wcześniej przy grobie Kamila na brańskim cmentarzu, by odmówić krótką modlitwę.