Początek dnia przyniósł falę protestów ze strony rolników, która manifestuje się poprzez blokowanie dróg w wielu regionach kraju. Niemniej jednak, w pewnych lokalizacjach, pomimo wcześniej zgłoszonych planów demonstracji, nie doszło do utrudnień w ruchu drogowym.

Na krajowej trasie nr 19, niedaleko miejscowości Wojszki i Ploski, most nad Narwią został zablokowany przez około dwadzieścia ciągników. Informacje od policji wskazują, że chociaż początkowo rolnicy pozwolili samochodom osobowym na przejazd, zatrzymując tylko ciężarówki, sytuacja może ulec zmianie. Istnieje ryzyko powstawania korków, które mogą wymusić czekanie również na kierowców pojazdów osobowych.

Mimo wcześniejszych planów związanych z demonstracją, protesty w Bielsku Podlaskim zostały anulowane przez rolników. Miasto, mimo zapowiedzi blokad na kilku głównych ulicach, pozostaje dostępne dla ruchu drogowego.

Ważną informacją jest również fakt, że rolnicy zdecydowali się nie przeprowadzać protestu w okolicach mostu na Bugu, niedaleko Siemiatycz (w rejonie Turny Małej i Kózek, województwo mazowieckie).

Protesty wznowiono natomiast w Kurianach na drodze krajowej nr 19. Akcja rozpoczęła się około godziny 10 na skrzyżowaniu z ulicami Kuriany i Słoneczną. Chociaż istnieje możliwość próby omijania blokady poprzez drogi gruntowe, ich stan techniczny jest bardzo zły, co znacznie utrudnia przejazd.

Na koniec warto odnotować, że most w Doktorcach pozostaje przejezdny i nie jest objęty żadnymi ograniczeniami.