W Bielsko-Białej 14 sierpnia zorganizowano bardzo ciekawą i nietypową wycieczkę. Chętnych zaproszono na spacer, podczas którego przewodnik zatrzymywał się i opowiadał o najciekawszych i najbardziej unikatowych drzewach w mieście. Wydarzenie spotkało się z tak dużym entuzjazmem, że z powodu pandemii nie wszyscy mogli wziąć w nim udział.
Mieszkańcy Bielsko-Białej chętnie spacerowali po mieście w poszukiwaniu drzew
Nietypowy spacer po Bielsko-Białej jest wynikiem inicjatywy Polskiej Szkoły Dendrologii i Arborystyki oraz Wydziału Ochrony Środowiska i Energii Urzędu Miejskiego. Mieszkańców miasta zachęcono do udziału w darmowej wycieczce szlakiem ciekawych drzew w przestrzeni miejskiej. Przewodnikiem wycieczki był Robert Sobolewski, który na co dzień pracuje jako ogrodnik i architekt krajobrazu. Mężczyzna z wykształcenia jest dendrologiem i na swoim koncie ma sporo publikacji naukowych. Jako przewodnik sprawdził się świetnie — żadne pytanie od zaciekawionej publiczności nie pozostało bez rzetelnej odpowiedzi.
Spacer odbył się w dwóch turach. Udział w wydarzeniu wzięło w sumie blisko 100 osób. Gdyby nie pandemia, grupy byłyby większe, gdyż chętnych naprawdę nie brakowało. Wśród spacerowiczów znalazły się dzieci, młodzież, młodzi dorośli, rodzice i osoby starsze. To cenna wskazówka, by organizować tego typu wydarzenia również w przyszłości.
Ludzie tęsknią za naturą
Postęp cywilizacyjny bez wątpienia poprawił nasze życie, ale przyniósł również negatywne konsekwencje. Oprócz globalnego ocieplenia oraz postępującego wyczerpywania zasobów Ziemi również nasze życie stało się dalekie od ideału. Ludzie więcej czasu niż kiedykolwiek poświęcają na pracę. Żyjemy szybko i mało odpoczywamy. Taki styl życia spowodował rozkwit chorób psychicznych i zaburzeń, między innymi depresji, czy nerwic. Ludzie powoli mają dość życia w pędzie i coraz chętniej uciekają na łono natury.
W związku z powyższym duże zainteresowanie zwykłym spacerem z przewodnikiem nie wydaje się już takie zaskakujące. Ludzie chcą wiedzieć więcej o naturze, która ich otacza, a w szkołach takich lekcji w plenerze jest niezwykle mało lub nie ma ich wcale.
Musimy przyznać, że takie pogadanki o naturze i ekologii są naprawdę ciekawą atrakcją, której wszyscy potrzebujemy. Może warto pomyśleć o czymś podobnym w Bielsku Podlaskim? Tutejsza przyroda także jest wspaniała. Ponadto warto edukować najmłodszych w zakresie ekologii i ochrony przyrody.